Premier skrytykował prywatną opiekę medyczną. Prezes grupy Lux Med odpowiada

Dodano:
Anna Rulkiewicz Źródło: Newspix.pl / Tedi
Nie milkną echa czwartkowej konferencji, w której udział wzięli minister zdrowia Adam Niedzielski i premier Mateusz Morawiecki. Choć Morawiecki nawoływał do solidarności, to nie omieszkał jednak poczynić ataków w kierunku opozycji i prywatnej opieki medycznej. Na krytykę odpowiedziała prezes grupy Lux Med Anna Rulkiewicz.

Przypomnijmy, że w czwartek 25 marca odbyła się konferencja , na której ogłoszono dodatkowe restrykcje. Choć premier nawoływał do solidarności i wspólnego działania na rzecz walki z pandemią, wypowiedział jednak kilka kąśliwych uwag w kierunku opozycji i prywatnego sektora opieki medycznej.

Zaczęło się od tego, że wychwalając publiczną służbę zdrowia stwierdził, że w przeszłości rząd PO-PSL dyskutował nad komercjalizacją sektora medycznego. Nie obeszło się również bez krytyki samego sektora. – Czy służba prywatna dzisiaj ratuje? Czy ratuje zdrowie i życie pacjentów z COVID-19? Czy słyszymy o tym, że jakieś wielkie szpitale są otwarte i zamieniane na placówki dla pacjentów z COVID-19? Otóż nie. Tylko państwo w takich chwilach próby, najtrudniejszych chwilach próby musiało rzucić i rzuciło wszystkie swoje środki po to, by uratować jak najwięcej Polaków – stwierdził premier.

Prezes Lux Medu: Niektórym z nas pękły serca

W rozmowie z serwisem Money.pl, do słów premiera odniosła się prezes grupy Lux Med Anna Rulkiewicz. – Niektórym z nas pękły serca – skomentowała. – Nasi lekarze, pielęgniarki, cały personel medyczny i personel niemedyczny każdego dnia walczą o życie Polaków. Leczymy, dbamy, troszczymy się, karmimy, przewijamy. Tak wygląda każdy dzień tej trudnej, wymagającej sił walki – dodała.

– Niech fakty mówią same za siebie. Podczas jesiennej fali w Polsce oddaliśmy na rzecz walki z COVID-19 cały szpital im. świętej Elżbiety w Warszawie, dołączyliśmy inne placówki, a w sumie, jako sektor prywatny, przygotowaliśmy blisko tysiąc łóżek. W trzeciej fazie wirusa nasz szpital również działa, również przyjmuje pacjentów z COVID-19. My działamy, a nasz personel leczy – wskazała.

W sieci także nie zabrakło komentarzy po słowach premiera. Wielu komentatorów zauważa, że bez wsparcia prywatnej opieki medycznej, dostanie się do lekarza, czy nawet na teleporadę graniczy z cudem. Terminy wizyt do lekarzy specjalistów wręcz zmuszają pacjentów, by szukali pomocy w prywatnej służbie zdrowia – komentują.

Źródło: money.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...